Auta spalinowe odchodzą do lamusa? Nie tak szybko…
28 lutego 2020
Duże zanieczyszczenie środowiska wymusza na producentach pojazdów dostosowanie się do nowych norm związanych z emisją spalin. Już teraz zapowiadają podwyżki cen samochodów benzynowych. Czy rosnące koszty zakupu oznaczają mniejsze zainteresowanie tego rodzaju pojazdami? Niekoniecznie…
Od 1 stycznia 2020 roku koncerny samochodowe zobowiązane są do dostosowania się do nowych norm związanych z emisją spalin. Przekroczenie limitu 95gr/km będzie skutkowało naliczeniem kar finansowych w wysokości 90 euro za każdy przekroczony gram pomnożony przez liczbę samochodów sprzedanych na terenie Unii Europejskiej przez koncern.
Pojazdy spalinowe będą coraz mniej popularne
Nie da się ukryć, że z roku na rok samochody napędzane silnikiem spalinowym będą cieszyć się mniejszą popularnością. Dlaczego? Większość producentów, aby pokryć ewentualne straty związane z karami finansowymi, już teraz podnosi ceny. W efekcie pojazdy benzynowe nie będą dużo tańsze niż np. modele elektryczne.
Warto jednak podkreślić, że jest to jednak proces stopniowy – takie modele nie znikną z rynku z dnia na dzień. Dlatego, aby zrekompensować sobie większy wydatek czy podwyżkę cen paliw, warto dołączyć do specjalnych programów lojalnościowych. Przykładem może być Moto Konto w ofercie Toyota Banku – wraz z aplikacją Tankuj Korzyści. Aktywne uczestnictwo oznacza nie tylko możliwość uzyskania zwrotów za paliwo (nawet do 10%) oraz atrakcyjnych warunków finansowania (np. kredytu, leasingu).
Samochody hybrydowe – kompromis między benzyniakiem a elektrykiem
Nie możesz przekonać się do samochodów elektrycznych i nie chcesz zupełnie rezygnować z pojazdów z silnikiem benzynowym? Pójdź na kompromis, wybierając auto hybrydowe.
Napęd hybrydowy składa się z trzech urządzeń: silnika benzynowego, silnika elektrycznego i akumulatora hybrydowego. Wszystkie elementy współpracują ze sobą harmonijnie, dzięki czemu istnieje możliwość ograniczenia spalania paliwa do niezbędnego minimum. Pojazd jest napędzany energią odzyskiwaną z hamowania – jej nadwyżka trafia do akumulatora hybrydowego i jest ponownie wykorzystywana. Natomiast benzyna pobierana jest w przypadku jazdy z dużą prędkością lub konieczności dostarczenia większej mocy.
Inwestycja w samochód hybrydowy wiąże się z nieco większym kosztem w porównaniu z autem napędzanym tylko benzyną. Biorąc jednak pod uwagę rosnące ceny benzyniaków oraz podwyżki na stacjach paliw, zakup hybrydy zwróci się znacznie szybciej.