Regulacje emisyjne CAFE

Regulacje emisyjne CAFE, czyli dlaczego nie warto czekać z zakupem auta?

17 lipca 2024

Z roku na rok zaostrza się unijna polityka dotycząca emisji spalin do atmosfery. Regulacje te mają na celu poprawę jakości powietrza, ale wpływają też między innymi na ceny oraz dostępność wybranych towarów na rynku, na przykład samochodów. Jeżeli myślisz o zakupie nowego auta w dobrej cenie, teraz jest na to bardzo dobry moment. W przyszłym roku wiele zmieni się za sprawą regulacji CAFE. Dowiedz się, czym są i co warto o nich wiedzieć.

Regulacje emisyjne CAFE: na czym polegają?

CAFE to skrót od określenia Clean Air For Europe, czyli Czyste Powietrze dla Europy. To nowe regulacje wprowadzone przez Unię Europejską odnośnie emisji CO2. Pod tą niewinnie brzmiącą nazwą kryje się wiele zmian, które dotyczą także branży motoryzacyjnej. Co to oznacza? Otóż od 1 stycznia 2025 roku znacznemu obniżeniu ulegają dopuszczalne progi emisji CO2 przez produkowane samochody. Do tej pory wynosiły one 118 g/km, a od nowego roku będzie to tylko 94 g CO2 na każdy przejechany kilometr.

Jak CAFE wpłynie na ceny samochodów i dlaczego tak się stanie?

Konsekwencje ograniczenia limitu emisyjności pojazdów będą miały wpływ na producentów, a w konsekwencji na klientów. Dlaczego? Ponieważ za przekroczenie limitów emisyjnych będą nakładane kary. Jakie? Przykładowo typowy rodzinny samochód emitujący około 140 g CO2/km może być objęty sankcjami na poziomie 5 000 euro, czyli ponad 22 000 zł. O taką kwotę może więc wzrosnąć cena zakupu pojazdu w salonie.

W praktyce przewiduje się, że obecna średnia cena pojazdów z salonu w Polsce, dziś utrzymująca się w okolicach 180 000 zł, może wzrosnąć do 200 000 zł.

Jakie będą efekty CAFE dla klientów na rynku motoryzacyjnym?

Regulacje CAFE będą miały wpływ na producentów i klientów. Co mogą oznaczać w praktyce? Oto kilka możliwych konsekwencji nowych regulacji, które mogą się pojawić.

  • Wyższe ceny samochodów z salonu – stawki wzrosną zarówno na mniejsze, budżetowe pojazdy, np. z segmentów A i B, jak i na auta klasy premium.
  • Wzrost cen aut z drugiej ręki – wzrost cen na nowe samochody przełoży się na wzrost popytu na samochody używane. W efekcie również ich ceny mogą gwałtownie wzrosnąć.
  • Ograniczenie oferty pojazdów spalinowych – producenci niechętnie utrzymają je w swoim portfolio, ponieważ to one generują najwięcej emisji CO2, a zatem zwiększają wysokość kar. Można się spodziewać, że zakup nowych pojazdów z silnikiem „starego typu” po nowym roku będzie utrudniony i mniej opłacalny finansowo.
  • Zmniejszenie oferty pojazdów z segmentów A i B – produkcja popularnych samochodów miejskich i kompaktowych będzie mniej opłacalna dla marek samochodowych. Dlatego ich portfolio będzie się zmniejszać na rzecz pojazdów z lepszym „profilem emisyjnym” – tak, aby wytwórca mógł zminimalizować wysokość kar.

Wniosek jest więc prosty: zakup auta po 1 stycznia 2025 roku może się stać kosztowniejszą inwestycją. Dlatego warto wykorzystać ostatnie miesiące 2024 roku, aby zaoszczędzić.

Nowe auto w 2024 roku? To się naprawdę opłaca

Druga połowa 2024 roku to najlepszy możliwy moment na zakup nowego pojazdu. Oto, co możesz zyskać, decydując się na inwestycję przed 1 stycznia 2025 roku.

  • Nadal atrakcyjne ceny pojazdów
    Do końca 2024 roku obowiązują „stare” normy emisyjne. A to oznacza, że producenci, a w konsekwencji klienci, nie ponoszą wysokich kosztów kar za przekroczenie limitu CO2. Dzięki temu twoje auto może być tańsze nawet o 20 000 zł w porównaniu do stawek w przyszłym roku.

    Niższa cena auta może się też przełożyć na atrakcyjniejsze warunki finansowania – raty leasingu czy kredytu. Warto więc sprawdzić, na jaką ofertę można liczyć. 
     
  • Większa szansa na zakup auta spalinowego i miejskiego
    Niektóre modele z silnikami spalinowymi mogą być od przyszłego roku wycofywane z oferty, podobnie jak pojazdy z segmentów A i B – najmniej opłacalnych dla producentów. Jeżeli więc chcesz bez problemów kupić pojazd z tradycyjnym zasilaniem albo kompaktowe auto miejskie – nie trać czasu.
     
  • Atrakcyjne promocje dealerów
    Dealerzy, wiedząc o wejściu w życie nowych regulacji, będą chcieli sprzedać samochody, które nie wpisują się w nowe normy. Dlatego też w ostatnich miesiącach roku można liczyć na przeceny, obniżki i inne oferty, które dodatkowo uatrakcyjnią zakup samochodu.

    Ciekawą ofertę przygotował Toyota Bank. Na wybrane modele Toyoty oferuje kredyt na dwa lata bez odsetek. W promocyjnej ofercie Kredytu niższych rat Toyota Easy GR (RRSO 4,93%, kalkulacja została dokonana na dzień 18.06.2024 r. na reprezentatywnym przykładzie)* oferuje oprocentowanie nominalne 0% na 24 miesiące, obniżoną prowizję i stałą ratę przez cały okres finansowania.
     
  • Korzystna odsprzedaż auta za kilka lat
    Auto spełniające starsze normy emisji może już za kilka lat stać się „łakomym kąskiem” na rynku wtórnym. Takie pojazdy nie będą dostępne prosto z salonu, więc popyt na te z drugiej ręki, zwłaszcza kilkuletnie, stanie się bardzo wysoki. A to oznacza, że na odsprzedaży pojazdu kupionego do końca 2024 r. możesz bardzo dużo zyskać.

Jeśli myślisz o zakupie nowego auta, warto się pospieszyć – tak, aby cieszyć się dobrą ceną pojazdu, perspektywą jego atrakcyjnej odsprzedaży i brakiem ograniczeń co do typu napędu. Sprawdź zatem oferty, porozmawiaj o opcjach finansowania z naszymi ekspertami i wykorzystaj okazję. Drugiej takiej po 1 stycznia 2025 r. już na pewno nie będzie!

*Reprezentatywny przykład dla „Kredytu Toyota Easy GR Sezonowa Wyprzedaż 24M" na zakup  samochodu w cenie 117 100,00 zł, wpłata własna 58 550,00 zł, czas obowiązywania umowy 24 miesiące: Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania (RRSO) wynosi 4,93%, całkowita kwota kredytu (bez kredytowych kosztów) 58 550,00 zł, całkowita kwota do zapłaty 61 530,24 zł, oprocentowanie stałe 0,00%, całkowity koszt kredytu 2 980,20 zł (w tym prowizja 4,97% (2 909,94 zł) odsetki 70,26 zł), ubezpieczenie spłaty kredytu (CPI): 70,26 zł, 23 miesięczne raty równe w wysokości 1 653,91 zł i ostatnia 24 rata w wysokości 23 420 zł. Kalkulacja została dokonana na dzień 2024-06-18 na reprezentatywnym przykładzie. Wymóg zawarcia dodatkowej umowy ubezpieczenia autocasco (AC) i z tytułu kradzieży (KR) dla kredytowanego samochodu, których kosztu nie da się przewidzieć - koszt niewliczony do RRSO.